wtorek, 15 kwietnia 2014

S02 Capitulo 37 ~ Cleo

Miesiąc później...
Federico
Z wielkim bólem zerwałem z Maddie. Teraz jestem z Ludmiłą, jest słodka i boska. Moja była jest dla niej przyjaciółką i wspiera nas oraz kibicuje nam jak i również Violetta. Dziś biorę udział w kolejnym talent-show, X-Factor Italy. Jestem dość zajęty, przez to Ludmiła czuje się być odrzucona. Postanowiłem, że zaproszę ją do swojego domu. Mój dom jest wolny, Angie, German i Toby cieszą się dwutygodniowym wypadem do SPA. Violetta nocuje przez tydzień u Francesci. Ferro zgodziła się i wieczorem przybyła do mojej "rezydencji". Otworzyłem jej drzwi, ujrzałem w nich piękną blondynkę i rzekłem: 
-Wow! Ślicznie wyglądasz Ludmi, proszę, wchodź.-powiedziałem i wpuściłem ją. 
-Widzę, że włożyłeś w kolację dużo pracy, podoba mi się to, że zależy Ci na mnie.
-Wszystko dla Ciebie kochanie.-powiedziałem i pocałowałem ją w policzek. 

Dwie godziny później...

Federico 
Razem z Ludmiłą wyszliśmy na krótki spacer. Ciągle myślałem o pierwszym pocałunku w usta. W pewnym momencie Ludmiła rzekła:
-Dalej myślisz o Maddie?
-Nie, ale jest moją najlepszą przyjaciółką.   
-Tylko przyjaciółką?
W tej chwili objąłem ją i namiętnie pocałowałem. 

~,~
 Violetta

Nadszedł kolejny dzień, uczniowie kontynuowali swoje zajęcia. Na przerwie wszyscy słuchali przez słuchawki muzykę. Nagle do Studia weszła córka Jackie, Cleo. Z wyglądu ładna i sympatyczna osoba. Gdy rozpoczęły się zajęcia z Gregorio, Antonio ogłosił nam, że Cleo jest uczennicą z wymiany. Będzie w Studiu tylko przez miesiąc. Wpadła w oko Leonowi, był wolny więc nie miał nic przeciwko by poszedł na tzw. "łowy". Po zakończeniu lekcji, zapoznałam się z nową uczennicą. Cleo uwielbia śpiewać, tańczyć i pochodzi wraz z Jackie z Londynu. Kocha romantyczne filmy i niegrzecznych chłopców. Nie miałam wiele czasu by z nią porozmawiać przynajmniej przez całą godzinę, pożegnałam się z nią.

León
Gdy wychodziłem ze Studia, zauważyłem Cleo i rzekłem:
-Cześć jestem León, a ty pewnie ładna dziewczyna.
-Można tak powiedzieć... Jesteś bardzo piękny.-powiedziała dotykając jego koszulki.
-Ty ładniejsza, może masz ochotę na cappucino? Ja stawiam.-powiedziałem i razem poszliśmy. 

Godzina później...
León
Szybko z Cleo nawiązaliśmy wspólny kontakt i staliśmy się parą. To łatwa i seksowna laska. Warta grzechu! Nie wiem co takiego widziałem w tej Violettcie i Larze! Ona jest nieziemska, chociaż wiem, że Viola jest szaleńczo zazdrosna o mnie. No cóż! Mogła o tym pomyśleć dużo wcześniej, niestety na poprawę naszego związku jest już całkowicie za późno!

~.~
Cleo
Następnego dnia, czułam motyle w brzuchu, kocham Leosia. Jest słodki i umięśnionym facetem. Na korytarzu spotkałam Violettę i rzekłam do niej:
-Violka! Stój! Musimy porozmawiać. 
-A o czym.-spytała zdziwiona Castillo.
-O Leónie. Jesteśmy parą i wiesz nie wtrącaj się do nas. Już jeden związek jego rozburzyłaś. 
-Oto bądź spokojna, ja też mam chłopaka.-powiedziała cicho.
-Gratulację! A teraz wybacz, Leoś przyszedł.-powiedziałam uroczym spojrzeniem i poszłam. 

*******************
Rozdział krótki, ale wybaczcie... Brak weny!
PS: Nowa dziewczyna Leosia, Cleo. Jej twarzy użyczy moja ukochana aktorka filmowa "Phoebe Tonkin" <3. Nawiązuje jego do scenek z filmu
"Och Karol 2". Miał już trzy dziewczyny, jeszcze w jego życiu dwie naiwne kobiety *.* . 
Czy znajdzie tą jedyną? Dowiecie się w 30 rozdziale!

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy

Latte Szablono Sfera